Sowia poczta - lipcowy box fantastyczny

Na lipcową Sowią pocztę z odsłony fantastycznej musiałam troszkę poczekać a to za sprawą tego wspaniałego pana, który mruga do nas z plakatu. Dlaczego tak było, zaraz pokażę. I powiem Wam, że było warto bo ten box okazał się jednym z lepszych jakie dotychczas otrzymałam. Wszystkie szczegóły poznacie w rozwinięciu tego wpisu. 

Kiedy wreszcie doczekałam się na pracownika poczty moim oczom ukazała się taka paczka. Moje zdziwienie było równie ogromne jak mojego listonosza (którego pozdrawiam, bo bardzo często puka do naszych drzwi;)) i pierwszą myślą było... czy dołączono tutaj miecz!? :D Ubawiłam się dokumentnie. To 'coś' było bardzo dobrze zapakowane, nic się nie pogięło ani zniszczyło. Dziękuję za taką troskę załogo! Ale co to było? Otóż Jon Snow!

Tak właśnie on! Spory plakat mojego ulubionego bohatera Gry o tron od artisto.pl. Jest świetnej jakości i jestem w nim zakochana. Mam ogromny plakat Tyriona (taki na pół pokoju) i Jon doskonale do niego będzie pasował. 

Kolejną rzeczą w paczce była świeca od Epik Page. Tym razem dostał mi się Rowan ze Szklanego Tronu. Wosku jest tak dużo że ledwo znajduję tam knotek ale myślę, że jakoś ją zapalę :) Pachnie ładnie, delikatnie. Choć pewnie będzie służyła głównie jako gadżet do zdjęć (szkoda mi tych świec wypalać :P).

Gwoździem programu jest książka Jeffa Wheelera. Bardzo się cieszę, że pojawiła się tutaj II część Królewskiego źródła (pierwszą mam z poprzedniego boxa). Córka złodziei czeka ze swoją poprzedniczką na przeczytanie. Wydanie bardzo mi się podoba. 

   

Ten notatnik skradł moje serce! Okładka jest skórzana, tłoczona i bardzo miękka. Z jednej strony jest wilkor Starków z ich mottem 'Winter is coming' z drugiej zaś smok i napis 'Fire blood'. Okładka  jest podklejona różowym papierem we wzór wilkora. A to co podoba mi się równie mocno jak okładka jest w środku. Również na kartkach jest symbol Starków i smoka. Mistrzostwo. W notesie znalazła się nawet tasiemka zaznaczające strony. Jestem nim na prawdę zachwycona.

Oczywiście w boxie znalazł się też ręcznie napisany list. Sowia Poczto wielbię Was. Ten box był jednym z najlepszych dotychczas (czy ja się nie powtarzam?). Cieszę się, że box sierpniowy otrzymam już jutro, wiem że czeka na mnie na poczcie...

A Wy? Kupiliście już coś od Sowiej Poczty?