Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2019

Majowy book haul

Obraz
Majowe szaleństwo zakupów dopadło mnie z pełną mocą! Złożyły się na to dwa czynniki: moje 30 urodziny oraz Warszawskie Targi Książki . To zdecydowanie miesiąc, w którym przybyło do mnie najwięcej nowości. Ale nie mam wyrzutów sumienia i z wielką chęcią podzielę się z Wami zdobyczami.

Recenzja: Gaming house - Dominika Smoleń

Obraz
Autor: Dominika Smoleń Wydawnictwo: WasPos Rok wydania: 2019 Ilość stron: 370 Dominika Smoleń to młoda autorka powieści obyczajowych i new adult. Dotychczas nie czytałam Jej pełnowymiarowych książek a jedynie opowiadanie zawarte w antologii "Pod świątecznym niebem" a także przeprowadzałam wywiad, który znajdziecie tutaj . Niedawno otrzymałam do recenzji najnowszą z książek - "Gaming house". Zachęcona opisem i beztroską okładką wzięłam się z dużymi oczekiwaniami do czytania. Jak wypadło moje spotkanie z 'domem gier'? Spieszę Wam opowiedzieć.

Warszawskie Targi Książki 2019

Obraz
Końcówka maja obfitowała w bardzo ważne, książkowe wydarzenie, które miało miejsce w Stolicy. Po latach udało mi się postawić stopy na Stadionie Narodowym i wraz z innymi, przemierzać stoiska wydawnictw, poznawać książkoholików oraz wspaniałych autorów. Zaraz (z wypiekami na twarzy) Wam wszystko zrelacjonuję.

Recenzja: Dziennik kata - John Ellis

Obraz
Autor: Jerzy Andrzejczak Wydawnictwo: Aktywa Tytuł oryginalny: Diary of a Hangman Tłumacz: Grzegorz Kołodziejczyk Rok wydania: 2019 Ilość stron: 288 W 2018 roku, wydawnictwo Aktywa rozpoczęło cykl "Rozmowy z katem". Recenzowałam dla Was pierwszą cześć serii "Spowiedź polskiego kata", którą znajdziecie  tutaj . Tym razem miałam przyjemność zapoznać się z "Dziennikiem kata". Książka jest całkiem inna od swojej poprzedniczki zarówno w formie jak i w treści. Czy wypadła lepiej? Zaraz Wam opowiem.

Kwietniowy book haul

Obraz
Kwiecień plecień... tak przeplatał pogodę, że zachęcała ona do czytania. W dodatku pod koniec miesiąca miałam majówkowy wyjazd, dzięki czemu lektury mogły pojechać ze mną. Nie obyło się bez stosiku nowości. Spieszę pochwalić się co zdobyłam. Choć czynię to z niemałym opóźnieniem...