Sowia Poczta - kwietniowy box fantastyczny
Moją zgubą jest to, że prócz wielkiej miłości do literatury jestem gadżeciarzem z krwi i kości... Od czasu pojawienia się na rynku Sowiej Poczty, praktycznie każdego miesiąca nie potrafię przejść obojętnie obok ich paczek! Tak było też w marcu kiedy to zamówiłam kolejny fantastyczny box, który przyfrunął do mnie na początku kwietnia. Były w nim skarby, oj były!