Share Week 2018

(tak, to ja, w moich ukochanych Tatrach - gdyby Ktoś się zastanawiał😊)

Share Week to akcja organizowana od 2012 roku przez poczytnego blogera Andrzeja Tucholskiego. W skrócie polega na polecaniu 3 ulubionych blogów, które kochamy czytać i które niejako zmieniły nasze życie. Tworzymy wpis, wypełniamy formularz i czekamy na podsumowanie autora całego zamieszania. Więcej szczegółów znajdziecie tutaj.  A oto moje typy.

Sama jestem poczatkującą blogerką dlatego przeszukuję tę sferę bardzo skrupulatnie i od lat towarzyszą mi dwa blogi. Dwa kolejne to moje stosunkowo świeże odkrycia, bez których nie wyobrażam sobie mojego książkowego i blogowego świata.

Blog Moja dziewczyna czyta blogi to majstersztyk. Wpisy Konrada i Typowej K. towarzyszą mi praktycznie każdego dnia. Uwielbiam ich przekomarzanie się z czytelnikiem (jak i ze sobą na wzajem), ich kreatywność i posty, które nigdy się nie nudzą. Przekrój ich wpisów jest bardzo szeroki, bo piszą dosłownie o wszystkim! I za to bardzo cenię całą pracę tej niesamowitej pary. Myślę, że każdy ich dzień jest tak wartościowy, że nawet "siedzenie przy kawie" potrafią przekształcić w najbardziej niesamowitą opowieść.

Moje dzieci kreatywnie prowadzi Ewa Wojtan, która jest niesamowicie utalentowanym pedagogiem. Ze względu na mój zawód (również pedagoga i terapeuty) korzystam z Jej pomysłów od lat. Jej wpisy uratowały wiele zajęć i spowodowały, że sama stałam się bardziej kreatywna w podejściu do pracy z najmłodszymi. Barwny świat Pani Ewy jest zaraźliwy. Myślę, że z tych pomysłów może korzystać nie tylko wykształcona kadra ale każdy rodzic, któremu już czasem brak pomysłu gdy dzieciaki mają np. ferie. Znajdziecie tutaj pomysły plastyczne przeznaczone dla dzieci w różnym wieku i wiele wartościowych porad. Bo nie ma nic ważniejszego od wspierania rozwoju naszych milusińskich. 

 

Kinga prowadzi recenzencki blog Iskierka czyta, na który zaglądam prawie każdego dnia. Jest mi bliska nie tylko ze względu na czytelnicze zainteresowania ale też na pochodzenie (obydwie pochodzimy z województwa świętokrzyskiego i ja też wiele lat mieszkałam w Warszawie). Jej wpisy są bardzo wyważone a recenzje subiektywne i konkretne. Często zdarza się, że dzięki niej dodaję kolejną książkę do mojej czytelniczej listy. Bardzo cenię Jej posty, choć nie zawsze dana książka leży w moim guście. Ta młoda blogerka jest skarbnicą pomysłów.

Marta z Bookmani 46 to moja czytelnicza bratnia dusza. Poznałam ją niedawno na Instagramie i dzięki temu trafiłam na Jej blog. Marta pisze bardzo kreatywnie. Uwielbiam jej słowne przekomarzania i dosadne teksty. Pisze wyczerpująco, wpisy są niezwykle pomysłowe i przemyślane. Pięknie posługuje się językiem i zawsze czekam z wypiekami na kolejny wpis. Nie jest sztywną recenzentką i momentami pisze rezolutnie. Nie raz uśmiałam się do łez czytając jej recenzje. Kolejna skarbnica pomysłów i bardzo cenna dla czytelników blogerka. 

Również Was moi drodzy czytelnicy, zachęcam do polecania ulubionych blogów. To świetna i bardzo ciepła akcja dla całej blogosfery.