Share Week 2019

Share Week to akcja organizowana od 2012 roku przez blogera Andrzeja Tucholskiego. Polega na polecaniu 3 ulubionych blogów, które najczęściej czytamy i miały wpływ na nas, nasze życie lub miejsce w sieci. By dołączyć do przedsięwzięcia - tworzymy wpis, zgłaszamy link pod pierwotnym postem, wypełniamy formularz na stronie Andrzeja i czekamy na podsumowanie autora. Więcej szczegółów znajdziecie tutaj.  A ja spieszę przedstawić moje tegoroczne typy.



Do akcji, w formularzu, zgłaszamy trzech blogerów, ale w swoim wpisie możemy ich wyróżnić nieco więcej (lub mniej), dlatego też u mnie znajdzie się 6 poleceń. Cztery blogi i dwóch autorów posługujących się obrazem (ale nie nazwę ich vlogerami, bo robią dla społeczeństwa znacznie więcej). Jednak po kolei.


Blog Moja dziewczyna czyta blogi pojawił się w moim zestawieniu już rok temu, ale również dziś nie mogło go zabraknąć bo to mój faworyt w blogowej sferze. Wpisy tworzy piękna para Konrad i Typowa K. a ich opowiastki towarzyszą mi każdego dnia. Uwielbiam ich przekomarzanie się z czytelnikiem, inteligencję, kreatywność i posty, które nigdy się nie nudzą bo są zadziorne, szczere i dopracowane. Piszą o wszystkim w bardzo ciekawy sposób! I za to bardzo cenię ich pracę. 

Mrs_Cholerę poznałam dzięki Instagramowi i stamtąd trafiłam na blog. Uwielbiam Jej szczere, wyczerpujące i konkretne teksty. Widać, że każdy post jest przemyślany. Pięknie posługuje się językiem i zawsze czekam na kolejny wpis (czy relację na IG), choć często czytam "w drodze" i nie zostawiam śladu po sobie... Ta pięknowłosa dziewczyna to bardzo cenna dla czytelników blogerka. 


Myślę, że wielu z Was nie muszę przedstawiać Kasi. Autorka strony niekulturalnie to żywioł! Jeśli jeszcze na Nią nie trafiliście to koniecznie zmieńcie ten stan. Kasia pisze głównie o książkach, za co tak Ją cenię. Ale znajdziecie na stronie także teksty o mangach i tematach okołoksiążkowych (jak napisać recenzję, albo na jakie wydawnictwa uważać - to taka wiedza w pigułce). Uwielbiam Jej poczucie humoru, teksty z pazurem, szczerość i konsekwencję. Niewielu znam takich blogerów, którzy nie owijają w bawełnę i 'przywalą' gdy trzeba. Bluzga co w tych wpisach lubię, bo czasami (a nawet częściej) trzeba! A w tym wszystkim świetnie posługuje się językiem. I jak nazwa wskazuje jest niekulturalna w swojej kulturze i dlatego warto czytać wszystko co stworzy - bo możecie zaufać takim opiniom. Serio! Sprawdźcie! Gwarantuję, że zostaniecie na dłużej.


PigOut'a na pewno znacie, a jeśli nie to Jego teksty na pewno. Ja Go znalazłam na Facebooku i przez prześmiewcze, zadziorne i bardzo szczere wpisy trafiłam na bloga, gdzie rozwija swoje krnąbrne myśli. Zna Go wielu, masy nienawidzą ale ja uwielbiam. Szum robi od 2015 roku i z każdym wpisem staje się jeszcze lepszy. Znajdziecie tam lifestyle, popkulturę i komentarze na bieżące wydarzenia czy wpisy z podróży. Nie będziecie żałować ani sekundy spędzonej z Pigiem i Jego wesołą rodzinką. Czytajcie zdrowo, zagryzając ulubionym burgerem autora.


A po tej dawce słowa pisanego, przejdźmy do obrazu i dźwięku - czyli dajmy głos słowu mówionemu! Bo nie mogę w tym wpisie tych dwóch chłopaków nie polecić. To się nie godzi! Ich domem jest YouTube i musicie ich wpuścić na salony i do swojego życia.

Daniel Rusin, to twórca znany jako Reżyser Życia.  Jego kanał znajdziecie tutaj. Jednak nie jestem w stanie uwierzyć, że każdy z Was choć raz nie widział filmu, który wyreżyserował. Daniel tworzy filmy bardzo życiowe, poruszające istotne kwestie społeczne. Znajdziecie u Niego podniosłe, patriotyczne montaże, filmy traktujące o depresji, przemocy, samobójstwach czy kompleksach a nawet społeczne  eksperymenty. Pokazuje prawdę, o której często zapominamy, dosłownie 'waląc' nas nią po głowach i wywołując morze łez. Niesie pomoc, organizując przedsięwzięcia dla chorych i niepełnosprawnych. Jest bardzo wartościowy i cieszę się, że dociera do coraz większej grupy odbiorców. Koniecznie oglądajcie filmy Daniela, bo niosą wartości, o których często zapominamy. Żyj Reżyserze 100 lat!


Marcin Okoniewski od kilku lat tworzy kanał Okoń w Sieci. Klikajcie tutaj. Okoń zajmuje się głownie książkami i grami, ale opowiada o nich w taki sposób, że zainteresuje tematem zatwardziałych przeciwników, którzy nie czytają (!) lub nigdy nie trzymali pada w dłoniach. Jego recenzje są wyczerpujące, szczere i konkretne a przy tym malownicze, ponieważ każdy montowany przez Niego film to małe dzieło sztuki. Poświęca na to godziny będąc sobie sterem, żeglarzem i okrętem. Jeśli nie widzieliście jeszcze tych recenzji, koniecznie wpadnijcie na kanał a zaręczam, nadrobicie wszystko - bo Marcin Was już nie wypuści. Maluje słowem, a maluje pięknie bo ma duszę romantyka i jest człowiekiem renesansu, któremu technika pomaga w realizacji marzeń. Z głową pełną pomysłów i coraz nowszymi seriami (Niezłe Zbooki, Światura, Raporty, Zapowiedzi...) i wielkim humorem pokaże Wam co dobre w literaturze. Płyńcie do Okonia, a zaręczam, że Was złowi na dobre.


Dajcie znać czy znacie Tych twórców. I koniecznie napiszcie kogo Wy czytacie lub oglądacie. 
Zachęcam Was też do tworzenia swoich wpisów - niech ten Share Week ożywi i ociepli nasze miejsca w sieci.

Komentarze

  1. Nie wszystkie te blogi znam, więc bardzo chętnie się z nimi zapoznam. Z wymienionych przez Ciebie śledzę tylko Niekulturalne, Mrs Cholerę oraz MDCB.

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się jak piszesz

    OdpowiedzUsuń
  3. Niektóre blogi sprawdzę na pewno :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Sowia Poczta - kwietniowy box fantastyczny

Zimowy Book Haul cz. II