Sowia Poczta - kwietniowy box fantastyczny
Moją zgubą jest to, że prócz wielkiej miłości do literatury jestem gadżeciarzem z krwi i kości... Od czasu pojawienia się na rynku Sowiej Poczty, praktycznie każdego miesiąca nie potrafię przejść obojętnie obok ich paczek! Tak było też w marcu kiedy to zamówiłam kolejny fantastyczny box, który przyfrunął do mnie na początku kwietnia. Były w nim skarby, oj były!
Piękne fotografie! Uwielbiam zdjęcia kwiatów... Ja niestety robić zdjęć nie za bardzo umiem, co nie znaczy że czasem czegoś tam nie zrobię :)
OdpowiedzUsuńOch, i zakochałam się w tym kotku po prawej stronie, jestem naprawdę ogromną kociarą... Nyaaaa! ;-)
Dziękuję także za odwiedziny u mnie i pozdrawiam gorąco :)
Pięknie "chwytasz" chwile obiektywem aparatu :)
OdpowiedzUsuńSprawa ręka potrafi czynić cuda , w tym wypadku jest to jak najbardziej uzasadnione , świetny pomysł i prace. Będę zaglądał tu częściej i czekam na nowe :)
OdpowiedzUsuńTymczasem zapraszam do mnie :)
http://mymindisnotperfect.blogspot.com/