Recenzja: Niegrzeczne święta - opracowanie zbiorowe

 

Autorzy: Beta Majewska, Emilia Szelest, Katarzyna Berenika Miszczuk, 

Robert Ziębiński, Justyna Chrobak, Meg Adams, Agnieszka Lingas-Łoniewska, 

Anna Langer, Kinga Litkowiec, Ewelina Dobosz

Wydawnictwo: Kobiece

Rok wydania: 2020

Ilość stron: 432

Święta pachnące piernikiem, marcepanem, makowcem i świerkiem. Otulone śniegiem oraz miłością płynącą od bliskich. Pełne nadziei, szczęścia, ciepła. A może całkiem inne, bo niegrzeczne? Jakie będą Twoje Święta? Na pewno najpiękniejsze! Chętnie opowiem Wam, jakie były te, o których miałam okazję przeczytać na kartach "Niegrzecznych Świąt".

Księgarnia Tania Książka, przesłała mi do recenzji kolejną pozycję o tematyce świątecznej. Tym razem trafiły do mnie okraszone gorącym romansem opowiadania. Na początek zapoznajcie się z oficjalnym opisem: "Nadchodzą święta, Niegrzeczne święta! Znane nazwiska i historie, które rozgrzeją cię w najmroźniejszy zimowy wieczór w jednym takim wydaniu! Czy byłaś niegrzeczna w tym roku? Zastanów się dobrze… Jedno jest pewne, zasłużyłaś na prezent! Tegoroczne święta będą różnić się od poprzednich. Tej zimy czeka na ciebie niegrzeczna antologia dziesięciu świątecznych opowiadań pióra wyjątkowych polskich autorek i jednego niesfornego autora. Nie czekaj na Świętego Mikołaja, zamów książkę już dziś i spraw sobie przyjemność!" Zachęcający? Dla wielu czytelników bez wątpienia tak. Zacznijmy jednak od początku.

Antologie zawierające opowiadania, mają często to do siebie, że są nierówne. Wielu autorów, którzy z reguły piszą pełnowymiarowe powieści, muszą zamknąć swoją opowieść w kilkudziesięciu stronach. Jedni z nich robią to umiejętnie, inni nieco mniej. Nie inaczej było w przypadku, tych zawartych w "Niegrzecznych świętach". Traficie w tej książce na opowiadania, które Was zaciekawią, rozpalą, zatrzymają na dłużej, ale znajdą się niestety również te słabsze, chwilami żenujące a nawet momentami wulgarne i odrealnione. Mam jednak świadomość, że powieści obyczajowe, z elementami romansu, a tym bardziej erotyki, rządzą się swoimi prawami, i czytelnik taki jak ja, który z reguły nie sięga po wymienione gatunki, musi się do nich na początku zdystansować. Starałam się to zrobić, by czerpać przyjemność z lektury.

 

Nie będę się rozdrabniała, i opisywała poszczególnych opowiadań, ponieważ każde z nich jest inne, reprezentuje inny poziom, ma różnych bohaterów i najzwyczajniej - nie chcę Wam niczego zaspoilerować, a tym samy odbierać przyjemności z czytania. I mimo, iż ja sama nie czerpałam tej przyjemności przez część lektury, to wiem, że będzie duże grono z Was, które odbierze opowiadania jak należy i będzie zachwycone.

"Jest jak promień słoneczny wpadający o świcie do pokoju, 
daje więcej blasku niż pełnia księżyca. Ta dziewczyna, gdybyś ją spotkała, 
zawładnęłaby twoimi myślami w tej samej chwili, w której by na ciebie spojrzała."

Jak wspomniałam, opowiadania są nierówne, dlatego też przyjemność z lektury i odbiór całości z mojej strony także falował. Te słabsze opowiadania staram się po prostu zapomnieć. I to nie tak, że były złe. Po prostu do mnie nie trafiły ponieważ wydawały się mocno przerysowane, wyuzdane i przewidywalne. Rozumiem, że Święta te miały być dla bohaterów Niegrzeczne. Dla mnie jednak, niejako odebrało to magię czasu o jakim piszą autorzy. Samych Świąt i ich ducha również było tutaj niewiele, większość autorów skupiła się na końcówce roku i Sylwestrze. 

Jednak dziesięć opowiadań to całkiem sporo i trafiłam na perły, które ratują całą publikację, a świąteczne tło dodało im tylko uroku. Najbardziej przypadły mi do gustu i zapadły w pamięci (do tego stopnia, że chętnie sięgnęłabym po pełnowymiarową historię) opowiadania: 

- Emilii Szelest "Nim skończy się rok", która w swojej historii postawiła naprzeciw siebie przeciwieństwa, które jak można się domyśleć, wszechświat do siebie przyciągnął. Było romantycznie i erotycznie, ale subtelnie, z piękną muzyką i moją kochaną Warszawą. 

- Katarzyny Bereniki Miszczuk "Pocałunek pod Jemiołą", z całej antologii czytałam wcześniej książki tylko Pani Kasi, dlatego spodziewałam się po niej czegoś dobrego. Nie zawiodłam się! Urocza opowieść z elementami fantasy i postapo rozgrywa się w stacji badawczej na księżycu. Historia z nutą romansu oraz magnetyzmu sprawiła, że na koniec poczułam duży niedosyt.

- Agnieszki Lingas-Łoniewskiej "Rozpakuj mnie jak prezent", była to ciepła, świąteczna historia, i mimo, że sytuacja między bohaterami prowadziła "do łóżka", to cała opowieść wciągała i powodowała wypieki, bez zażenowania.

"Czasami lubię włączyć sobie Google Earth, żeby spojrzeć na świat. 
Zobaczyć ogrom tego, po czym stąpamy, a potem zbliżyć ujęcie do jakiejś uliczki,
 fragmentu miasta, które wpadnie mi do głowy."

Język, jakim posługują się autorzy jest prosty, fabuła nieco przewidywalna i w większości prowadzi "do jednego", ale dzięki temu opowiadania czyta się szybko. Zabrakło mi jednak osobliwego klimatu końcówki grudnia. Choć owszem, u naszych bohaterów działy się cuda, spadała na nich miłość, namiętność i przeznaczenie pukało do ich drzwi, to jednak czegoś mi zabrakło. Patrząc na całokształt, starałam się jednak podejść z rezerwą do napisanych tekstów, z tego względu, że rzadko sięgam po romanse, a po erotyki praktycznie w ogóle. Chciałam też wyjść ze swojej strefy komfortu i poznać inne podejście do zagadnienia Świąt. Dziękuję taniej książce, za umożliwienie mi tego. 

Na ogromny plus zasługuje wydanie. Piękna, aksamitna okładka oddaje wnętrze, a urocza złota choinka wspaniale komponuje się z kolorami na okładce. Składam ukłon w stronę grafików wydawnictwa Kobiecego. 

Nie powiem Wam "polecam" lub "nie polecam". W recenzjach, wyrażam swoją subiektywną opinię, uważając przy tym jednak, że każdy ma inne upodobania, czyta różne gatunki i każdemu z nas odpowiada coś innego. Dlatego też, bez wątpienia, każdy z nas inaczej odbierze powyższą antologię, ponieważ każdy inaczej podchodzi do czytanych autorów. Wszak, każdy autor ma swój styl, pisze inaczej i to również przekłada się na odbiór całości. W wielu przypadkach to co nie podobało się innym mnie przypadło do gustu. I odwrotnie, dlatego trzeba przekonywać się na własnej skórze. Sprawdźcie także koniecznie, inne książki z kategorii nowości, jakie ma w swojej ofercie Księgarnia Tania Książka. 

"Niegrzeczne święta", będą idealną lekturą (albo prezentem), dla osób lubiących książki okraszone dozą pikanterii, romanse oraz erotyki. Lekkie lektury na zimowe wieczory, które nie są zbyt wymagające, ale przy których miło spędzimy czas. 

MOJA OCENA

5/10

Za egzemplarz do recenzji dziękuję